Torchlight 3 już w sprzedaży

Fani gier z niecierpliwością oczekiwali ostatecznej wersji Torchlight 3 i jest ona już dostępna. Ta gra przypomina Diablo. Występują w niej kampanie, gdzie podstawowe zadanie polega na przechodzeniu z jednej lokalizacji do kolejnych. Nie można obejść się bez pozbawiania życia wielu bossów, badaniu zawartości skrzynek oraz ekwipowaniu nowych przedmiotów. Wraz z przedostawaniem się na następne poziomy można korzystać z coraz to nowszych akcesoriów oraz cieszyć się dodatkowymi efektami.

Jak wygląda gra?

Kiedy kontynuuje się grę można zapoznać się z mechaniką Legendarium. We wszystkich miastach znajdują się Kadale w których możliwe jest nabywanie przedmiotów, które doskonale wpływają na umiejętności prowadzącego bohatera. Gra bez wątpienia posiada bardzo niską barierę wejścia, dlatego sprawdzi się dla osób, które dopiero stawiają swoje pierwsze kroki w gamingu. Jednakże gra nie jest aż tak wciągająca aby po kilku godzinach grania zwyczajnie się nie znudzić. To gra, która nie odbiega niczym innym od Diablo czy innych podobnych gier.

W związku z tym, że nie zastosowano żadnych niespodzianek czy nowości, Torchlight 3 to przede wszystkim kolorowe grafiki, które widać na ekranie. Niektórym nawet może kojarzyć się z prezentacją wykonaną w Power Poincie. Jedyna różnica to narrator opowiadający w tle w jakim miejscu przebywa nasz bohater oraz co wydarzy się w najbliższej przyszłości.

W grze występują trzy akty, gdzie w skład każdego z nich wchodzi kilkanaście poziomów. Każda misja ma jeden cel, a mianowicie przebiec przez kolejne poziomy i odnaleźć bossa. Torchlight 3 to gra niedokończona nad którą warto jeszcze popracować, gdyż łatwość przechodzenia kolejnych etapów i brak dopracowanych szczegółów wywołuje powszechną irytację.